Informacja :)

Chciałabym poinformować, że w związku z feriami wyjeżdżam na tydzień i nie będę mogła pisać przez ten czas imaginów. Mam nadzieję że jak wrócę to pojawi się trochę więcej komentarzy w poprzednim poście i będę mogła w szybkim czasie dodać piątą część.
Ps. Chciałabym życzyć województwom: mazowieckim, opolskim, dolnośląskim i zachodniopomorskim udanych i wesołych ferii :)

~Kate xx

14 cz.4- From the first hug

A więc oto czwarta część imagina na którego (jak myślę) czekałyście :)

Imagin inny od dotychczasowych. Bardzo mi się on podoba i mam nadzieję że wam też się spodoba. Dziękuję wszystkim za wsparcie i miłe komentarze, wtedy moje serducho się raduję i daje zapał do dalszej pracy :D
+ Zmieniłam nagłówek, jak się podoba ?

Czytasz=skomentuj
im więcej komentarzy pod postem tym szybciej wstawię kolejną część.
___________________________________________________________

-Hmm, a więc wybieram pytanie-Odpowiedziałam lekko zmieszana.

-No dobrze... Kate powiedz nam kto ci się bardziej podoba Zayn czy Niall ?-Zapytał pewny siebie marchewkowicz, a ja po raz kolejny w tym dniu poczułam jak na policzkach płonę.Czułam na sobie przeszywający wzrok Zayna i Nialla; a najgorsze było to, że nie miałam bladego pojęcia co odpowiedzieć. Ręce zaczęły się momentalnie pocić i drżeć a mój umysł właśnie walczył z tym co mam odpowiedzieć. W tym momencie ściana była dość interesującym obiektem do patrzenia.

Dopiero po chwili gdy Louis z zniecierpliwieniem odchrząknął zdałam sobie sprawę że mój nagły napad trwał długo.

-No to ten.-Wydukałam jakże interesujące słowa i głośno wypuściłam powietrze z płuc by po chwili znowu je głośno wciągnąć.-Grr Louis muszę wybierać?-Zaryczałam i spojrzałam zrezygnowana w stronę chłopaka. On natomiast zadziornie się uśmiechnął patrząc mi w oczy i seksownie zarzucił grzywką.

-A więc mam rozumieć, że żaden z tych panów ci się nie podoba?-Momentalnie zbladłam.Nie oczekiwałam takiego obrotu sytuacji. Serce zaczęło mi bić jak oszalałe.

-Czy może podobam ci się ja lub Harry ?-Obydwoje dumnie się uśmiechnęli, natomiast ja szybko przewróciłam wzrok w kierunku Zayna i Nialla. Byli smutni, a ja z trudem powstrzymywałam nasilające się łzy.Zawaliłam, cholernie zawaliłam. Przecież to nie miało być tak. W pewnym momencie nie wytrzymałam i wybuchłam płaczem. Jak najszybciej wybiegłam z salonu i zamknęłam się w pokoju. Kate kretynko co ty do cholery wyprawiasz?-karciłam się w myślach.-przecież to tylko zabawa. Ale co mogę na to poradzić, że jestem wrażliwa i nie lubię patrzeć jak ktoś na kim mi zależy jest smutny ? W dodatku jak ten ktoś jest smutny przeze mnie ? Może to jest głupie, bo zależy mi osobach które znam nie cały dzień ? Sama już nie wiem. Byłam bezradna i zdenerwowana na samą siebie, na swoją głupotę. Łzy dalej leciały, a ja dalej siedziałam w kącie i płakałam. Nagle ktoś wszedł do pokoju. W mgnieniu oka wstałam z podłogi, wytarłam łzy wierzchem dłoni i starałam się wyostrzyć obraz. Przede mną stał Zayn ze smutnym wyrazem twarzy. Nie myśląc długo podbiegłam do niego i wtuliłam się jak małe dziecko.

Staliśmy tak przez dłuższą chwilę, ale nam to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie. On był jak narkotyk, nie chciałam go puścić. On uzależnia. Po jakimś czasie niechętnie się od niego oderwałam.

-Wiesz Zayn, to nie miało być tak. Podobasz mi się i to cholernie, ale wstydziłam się przyznać.-Powiedziałam patrząc prosto w jego oczy. Dojrzałam tam ulgę, radość, szczęście i miłość ? Tak to chyba było to.-A jeszcze ten palący wzrok chłopaków, ja po prostu nie wytrzymałam.A wiesz co jest najgorsze ? Najgorsze jest to że podoba mi się też Niall.-Zayn przybrał smutną i zezłoszczoną minę, a ja dłużej nie zastanawiając się objęłam jego szyję, wspięłam się na palcach i namiętnie go pocałowałam. Napawałam się każdą sekundą tego magicznego pocałunku. Dlaczego on mnie tak cholernie pociągał ? Może dlatego że to on był cholernie pociągający ? Wszystko możliwe. Zakończyłam pocałunek z satysfakcją i skierowałam usta w stronę ucha chłopaka.

-Malik, a wiesz co jest najlepsze?-Zadałam mu po raz kolejny pytanie na które i tak nie był w stanie odpowiedzieć.- Najlepsze jest to że ja ciebie chyba kocham.

-Katherine Payne, a wiesz co ja ci powiem?-Droczył się ze mną tak jak ja z nim.-Powiem ci, że ja ciebie chyba też kocham.-Powiedział a ja właśnie przeżyłam mini zawał serca. Podniosłam się na palcach, a on dziś już po raz drugi pocałował mnie. 

 ~Kate

Zostałam nominowana do liebster award ! :)

Jest to naprawdę wspaniałe wyróżnienie dla mnie :) 

Zostałam nominowana przez: iwillneverforgetthe1d.blogspot.com

Odpowiedzi:

1.Co skłoniło cię do pisania bloga?

Przeglądając wiele blogów z imaginami zastanowiłam się czy może ja nie spróbuję ? I napisałam do dziewczyny która trochę się na tym znała by powiedziała mi czy się nadaję no i oto jestem :)

2.Twój ulubiony zespół muzyczny?

Przede wszystkim One Direction i Little Mix ale poza tym to wiele innych :D
3.Czy gdybyś chciała pojechać na koncert swojego ulubionego zespołu i miałabyś takie możliwości , potrafiłabyś/potrafiłbyś trzymać to w tajemnicy ?

Tak potrafiłabym.
4.Gdybyś mógł/mogła zabrać a bezludną  wyspę 3 rzeczy co to by było?

Pistolet, jedzenie i ponton :)
5.Tolerujesz osoby o ciekawej orientacji seksualnej?

Toleruję.
6.Masz jakiegoś pupila? jak tak to jakiego ? i jak się wabi ?

Tak, mam :) jest to pers exotic krótkowłosy i wabi się Cheetos.
7.Jaki masz ulubiony kolor?
Lubię wszystkie kolory.
8.Stawiasz na dres czy elegancję ?
Zdecydowanie elegancja, ale to zależy też od okoliczności ;3
9.Palisz papierosy?

Nie i nie zamierzam :)
10.Najprzystojniejszy twoim zdaniem  wokalista z zespołu 1D?
Zayn *.*

Ps. Odnośnie imagina zawiodłam ale obiecuję że się niedługo pojawi :)

BARDZO WAŻNA RZECZ :)

Po długim czasie zwątpień i przemyśleń doszłam do wniosku, że będę po mimo wszystko kontynuować bloga. Jest mi jednocześnie smutno, że nikt nie zainteresował się moim tymczasowym zawieszeniem bloga.Nadal kocham moich obserwatorów i ludzi wchodzących na bloga ♥ , a więc nie pozostaje mi nic jak oznajmić wam że niedługo pojawi się imagin (:

-Kate xoxo

Post inny od dotychczasowych..

Hej kochani ! Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że jest to bardzo ważny post więc prosiłabym o przeczytanie.
Dzisiejszy post będzie dosyć pogmatwany, ale postaram się jakoś ponumerować treść :) , a więc...
Po pierwsze jestem jednocześnie zawiedziona, ale i zadowolona. Dlaczego ? Otóż napisałam we wcześniejszym poście, że dam kolejną część imagina jak będzie dziesięć komentarzy. Pod postem znalazło się dziesięć komentarzy, ale ewidentnie widać że dziewięć komentarzy było napisane przez tą samą osobę. Jestem zawiedziona że nie traktujecie mnie poważnie i uważacie za głupią, aczkolwiek nie zaznaczyłam w poście że dziesięć komentarzy mają być pisane przez różne osoby.. Ale jestem również zadowolona, że pewnej osobie tak spodobał się mój imagin że napisała dziewięć komentarzy.
Po drugie już sama nie wiem czy jest sens kontynuować bloga. Jest wiele przyczyn które się na tą decyzje składają. Pierwszą z nich jest tak jak wcześniej pisałam traktowanie mnie nie na poważnie. Drugą z nich jest mała ilość komentarzy, a uwierzcie najlepszą motywacją dla piszącego są opinie nie ważne czy pozytywne, czy negatywne.
Natomiast trzecią jest to, że mam mało czasu na pisanie co niestety nie wiele osób rozumie.

A więc, chciałabym prosić aby pod tym postem znalazły się chociaż dwa komentarze osób które czytają tego bloga i nie jest im obojętny. Jeśli komentarze się nie pojawią niestety będę zmuszona zawiesić bloga. Natomiast jeśli komentarze się pojawią obiecuję, że dodam niedługo kolejną część imagina.
-Zawiedziona i smutna Kate :C
+ daje mojego twittera, jeśli chcecie się ze mną skontaktować @Katemariew_

13 cz.3-From the first hug

Na wstępie chciałabym przeprosić was wszystkich, ponieważ nie pisałam.Było to spowodowane brakiem weny od dłuższego czasu jak i kompletnym lenistwem. A więc przepraszam was baaardzo mocno, zapraszam do przeczytania i pozostawienia po sobie śladu ♥ :)
CZYTASZ=SKOMENTUJ
Kolejny imagin pojawi się jak pod tym postem zobaczę 10 komentarzy wiem, że was na to stać.
____________________________________________________________

Wchodząc po schodach prowadzących do mojego dotychczasowego pokoju starałam się zapamiętać każdy kąt i zakamarek tej ogromnej willi. Hol który dzielił się na osiem oddzielnych pokoi przypominał hotel w górach. Drewniane ściany na których co chwilę można było zauważyć różnorodne zdjęcia-zaczynając od uśmiechniętych kolegów Liama, zdjęć rodzinnych każdego z nich, kończąc na zdjęciach różnych miejsc, krajobrazów i kwiatów. Zmierzyłam do drugiego pokoju od strony prawej, otworzyłam mosiężne ciemno brunatne drzwi i doznałam ogromnego szoku. Pokój urządzony był jak dla nastolatki, żółto-białe ściany idealnie zgrywały się z jasnobrązowymi meblami na których były różne dodatki dodające uroku temu miejscu.Postanowiłam się rozpakować, a następnie odświeżyć się. Czynności te nie zajęły mi zbyt dużo czasu, bo już po dwóch godzinach byłam ubrana, uczesana i umalowana. Postanowiłam pójść do salonu by bliżej poznać całe One Direction. Schodząc po schodach usłyszałam rozmowę chłopaków:
-To... Który z was rezerwuje Kate ?-zapytał jak mniemam podrywacz mr.Styles. A ja kipiałam w środku ze złości.Jak on w ogóle tak może? W tym momencie miałam ochotę z całej siły przywalić mu w tą słodką twarzyczkę, ale postanowiłam dalej pozostać incognito.
-No wiesz... Uważam że Kate jest bardzo urocza ,ale wiesz nie zapominajmy że to młodsza siostra Liama. A tak w ogóle nie można tak się wypowiadać o kobietach !-wykrzyczał Zayn, za co u mnie miał dozgonną wdzięczność i przychylność.
-Kate jest piękna, ale w stu procentach zgadzam się z Zaynem.-powiedział dumnie Niall, a ja poczułam jak moje policzki się czerwienią.Miałam ochotę skakać z radości, aczkolwiek powstrzymałam się i przysłuchiwałam się dalej.
-Macie rację, przepraszam chłopaki.-powiedział zawstydzony Harry po czym nastała niezręczna cisza.Zapewne gdy chłopaki o mnie rozmawiali nie było z nimi Liama, ponieważ dobrze wiem jak by zareagował.
-Hej chłopaki, co tam?-zapytałam jak gdyby nigdy nic.
-A właśnie o tobie rozmawialiśmy i podsumowaliśmy że jesteś bardzo ładną i uroczą dziewczyną, prawda Niall ?-zwrócił się Louis do niewinnego Nialla, który powoli analizował skierowane ku niemu pytanie i zaczął się czerwienić i jąkać.
-Ja no... Emm.. Tak, Louis prawda-wypalił w moją stronę, po czym teraz ja odgrywałam Rudolfa. Ale w tym przypadku nie chodziło o nos, lecz o moje policzki.
-Hmm dziękuję chłopaki, a tak w ogóle to gdzie się podział mój kochany braciszek ?-spytałam ni z gruszki ni z pietruszki.
-Musiał załatwić kilka spraw związanych z wytwórnią-odparł Zayn.
-Ejj, będziemy tak gadać cały dzień czy może zagramy w butelkę?-Zapytał Harry, lecz po chwili dorzucił:To z pewnością pozwoli nam lepiej się poznać.
-Taak-Krzyknęli pozostali a ja i tak nie miałam nic do gadania. Usiadłam pomiędzy Harrym a Zaynem, natomiast naprzeciwko nas usiadł Louis i Niall.
-A więc zaczynam pierwszy!-Wykrzyczał Louis, a ja modliłam się w duchu aby nie wypadło na mnie niestety modlitwy poszły na marne bo już po chwili usłyszałam już mi znane pytanie:
-Prawda czy wyznanie?-Spytał szczerzący się do rozpuku Louis, a ja starałam się podjąć właściwą decyzję.
-Hmm, a więc wybieram pytanie-Odpowiedziałam lekko zmieszana.
-No dobrze... Kate powiedz nam kto ci się bardziej podoba Zayn czy Niall ?-Zapytał pewny siebie marchewkowicz, a ja po raz kolejny w tym dniu poczułam jak na policzkach płonę.Czułam na sobie przeszywający wzrok Zayna i Nialla; a najgorsze było to, że nie miałam bladego pojęcia co odpowiedzieć...

A więc do następnego i pamiętajcie 10 komentarzy :)

-Kate

Jeeeeej ♥

Jesteście kochani ♥ Założyłam tego bloga pierwszego kwietnia tego roku, ale serio nie myślałam że ktoś będzie go czytać. Czasami miałam wątpliwości czy go nie usunąć, lecz zawsze przeważała myśl "Kaśka do cholery przecież ty kochasz to robić, nie możesz tego tak po prostu zostawić". Mam nadzieję, że przybędą osoby czytające moje durne (jak by to nazwać) wypociny jak i przybędą komentarze motywujące mnie-nawet jeśli komentarz byłby negatywny. A więc dziękuję za cztery tysiące wejść i za dziewięciu obserwatorów. 

KOCHAM WAS ! ♥
 + Długo myślałam nad dodaniem mojego zdjęcia, aczkolwiek postanowiłam wam się dzisiaj pokazać. Hejterzy macie pole do popisu :

-Wasza brzydka Kate :)